Cerkiew Prawosławna w Sokołowsku

Gdzie bije serce prawosławia w Sudetach? Poznaj Cerkiew w Sokołowsku

Sokołowsko to niewielka miejscowość ukryta w śródgórskiej kotlinie na pograniczu Dolnego Śląska i Czech. Od końca XIX wieku przyciągała kuracjuszy pragnących odetchnąć krystalicznie czystym powietrzem. Pośród pamiątek po dawnej sławie uzdrowiska stoi budowla, której sylwetka bardziej przypomina bajkową cerkiew z Jarusławia niż śląską kaplicę. Strzeliste cebulaste kopuły, dzwon z krzyżem i rozległa ikona nad wejściem przyciągają wzrok każdego, kto zgłębia zawiłe ścieżki parku doktora Römplera. To prawosławna cerkiew św. Michała Archanioła – mały, lecz pełen symboli klejnot ukryty w górach, który dzięki upartym wiernym ocalał od zapomnienia.

W niniejszym artykule odkryjemy jej historię, zajrzymy do polichromowanego wnętrza, a także zdradzimy, jak zaplanować wizytę, by w pełni poczuć magię tego miejsca.

Od sanatoryjnego marzenia do duchowego azylu – burzliwe dzieje cerkwi

Cerkiew św. Michała Archanioła powstała na przełomie XIX i XX wieku dzięki staraniom Bractwa św. Włodzimierza. Kuracjusze z imperialnej Rosji, wypoczywający w Sokołowsku – zwanym niegdyś „śląskim Davos” – potrzebowali miejsca modlitwy, więc podjęto decyzję o budowie świątyni. W 1900 r. rozpoczęto prace w parku doktora Römplera; według projektu Karla Grossera cerkiew wzniesiono w stylu nawiązującym do staro jarosławskiej architektury. Po niespełna roku budowę zakończono, a 3 września 1901 r. protoprezbiter Aleksy von Maltzow uroczyście ją poświęcił. Obiekt szybko stał się miejscem modlitwy dla kuracjuszy i mieszkańców okolicznych wiosek.

Cerkiew Prawosławna w Sokołowsku - wejście
Cerkiew Prawosławna w Sokołowsku, fot. Dolnośląska Organizacja Turystyczna

Okres świetności trwał jednak krótko. Po I wojnie światowej liczba prawosławnych kuracjuszy spadła, a z wybuchem II wojny światowej historia zatoczyła tragiczne koło. Świątynię opuszczono, a po wojnie stała się prosektorium dla ofiar represji – w jej wnętrzu spoczęły szczątki około 70 rosyjskich jeńców zamordowanych przez NKWD.

W czasie PRL-u budynek wykorzystywano m.in. jako mieszkanie lekarza, oborę dla owiec i kostnicę. Krzyż zwieńczający kopułę został usunięty, a polichromie zaczęły blaknąć. Cerkiew trafiała w ręce prywatnych właścicieli, aż w 1984 r. została wpisana do rejestru zabytków, co uchroniło ją przed całkowitą rozbiórką. Mimo to przez kolejne lata niszczała w zapomnieniu.

Przełom przyniosła dopiero połowa lat 90. Z inicjatywy parafii Świętych Cyryla i Metodego we Wrocławiu oraz dzięki wsparciu niemieckiej fundacji Renovabis zakupiono zrujnowany obiekt od ostatniego właściciela prywatnego. W 1997 r. ówczesny arcybiskup wrocławsko– szczeciński Jeremiasz poświęcił nowy krzyż i przekazał cerkiew parafii prawosławnej. Zaczęła się żmudna renowacja – w latach 2000–2004 artysta Michał Bogucki odtworzył bogate freski, a w 1999 r. w cerkwi uruchomiono pracownię ikon. W listopadzie 2001 r. świątynia obchodziła setną rocznicę konsekracji, którą uczczono uroczystą liturgią.

Od 1998 r. pełni funkcję kościoła parafialnego dla niewielkiej wspólnoty w Sokołowsku, choć z jezdniowych opowieści wynika, że na co dzień mieszka tu zaledwie kilka prawosławnych rodzin.

Architektura, która opowiada – od jarosławskiego stylu po malowane freski

Cerkiew Prawosławna w Sokołowsku - wnętrze pełne złotych elementów i witraży
Cerkiew Prawosławna w Sokołowsku, fot. Dolnośląska Organizacja Turystyczna

Na pierwszy rzut oka cerkiew zachwyca niewielką bryłą zwieńczoną cebulastą kopułą. Detale – półkoliste arkady, gzymsy i roślinne motywy – nawiązują do XVII‑wiecznych świątyń północnej Rosji. Karl Grosser użył cegły, drewna i piaskowca, by harmonijnie wtopić budowlę w krajobraz Sudetów. Odnowiona fasada lśni bielą, a błękit kopuł przypomina o niebiańskim przeznaczeniu tego miejsca.

W środku wita nas świat ikon i fresków. Całe wnętrze pokrywają malowidła wykonane techniką al secco, które opowiadają historię zbawienia. Michał Bogucki, odnawiając polichromie na początku XXI wieku, czerpał z tradycji bizantyjskiej i ruskiej, tworząc dynamiczne sceny ze Starego i Nowego Testamentu. Centralny ikonostas przedstawia Matkę Bożą, Chrystusa Pantokratora i archaniołów; zza niego słychać ciche śpiewy chóru. W bocznych niszach znajdują się relikwiarze, w tym relikwie św. Łukasza Krymskiego przywiezione w 2018 r. przez arcybiskupa Jerzego.

Niezwykłą atrakcją dla miłośników sztuki jest czynna w cerkwi pracownia ikon. Od 1999 r. Michał Bogucki nie tylko maluje tutaj ikony, ale także uczy tradycyjnego warsztatu, włączając uczestników kursów w proces duchowego przygotowania. To rzadkie miejsce, w którym można zobaczyć, jak powstaje obraz, który jest modlitwą, a nie tylko dziełem sztuki. Zanim jednak odwiedzisz pracownię, pamiętaj, że obowiązuje cisza – to przestrzeń modlitwy i skupienia.

Życie współczesne – cerkiew, która znów tętni modlitwą

Mimo że w Sokołowsku mieszka zaledwie kilka rodzin wyznania prawosławnego, cerkiew znów tętni życiem. Od 2015 r. opiekunem świątyni jest hieromnich Jeremiasz Pąjąk; proboszczem pozostaje ks. prot. Grzegorz Cebulski. Nabożeństwa odbywają się w niedziele i święta o 9.00, a wieczorne modlitwy o 17.00. Poranne i wieczorne modlitwy w dni powszednie prowadzone są odpowiednio w godzinach 7–10 i 19–21. Cerkiew jest otwarta dla wszystkich, również dla turystów i młodzieży odwiedzającej okolicę, a instalacja grzewcza zamontowana w 2024 r. pozwala utrzymać ciepło zimą.

Cerkiew Prawosławna w Sokołowsku z lotu ptaka
Cerkiew Prawosławna w Sokołowsku, fot. Dolnośląska Organizacja Turystyczna

Poza liturgią w Sokołowsku odbywają się warsztaty ikonopisarskie, spotkania dla dzieci i młodzieży oraz kameralne koncerty chóralne. W 2018 r. metropolita Jerzy przywiózł tu relikwie św. Łukasza, które czczone są w bocznej kaplicy. Ciekawostką jest fakt, że w 2008 r. wichura przewróciła świerk, niszcząc dach, ale dzięki szybkiej interwencji wiernych budynek udało się uratować.

Planowane są kolejne prace: ojciec Jeremiasz chce postawić ogrodzenie, aby podkreślić, że cerkiew ma gospodarza i zapewnić jej bezpieczeństwo. W planach są także nowe warsztaty liturgiczne i spotkania międzywyznaniowe – troska o świątynię jednoczy ludzi z różnych środowisk.

Jak zaplanować wizytę – praktyczne wskazówki dla pielgrzymów i turystów

Spacer do cerkwi to okazja, by przejść przez urokliwy park zdrojowy. Świątynia jest otwarta od świtu do zmierzchu; jeśli zastaniesz ją zamkniętą, poproś o klucz w domu św. Elżbiety znajdującym się po sąsiedzku. Do budowli prowadzi ścieżka obok sanatorium Biały Orzeł i kościoła Najświętszej Maryi Panny Królowej Świata, a drogowskazy ustawiono przy głównych alejkach parku. Pamiętaj o odpowiednim stroju i ciszy – to miejsce modlitwy.

Poniżej znajdziesz prostą listę kroków, która ułatwi zaplanowanie wizyty:

  1. Przygotuj się na spacer – droga z centrum miejscowości do cerkwi zajmuje około 10 minut, więc przyda się wygodne obuwie.
  2. Sprawdź godziny nabożeństw (liturgia w niedziele i święta o 9.00, wieczorne o 17.00) i wejdź cicho, jeśli chcesz uczestniczyć w modlitwie.
  3. Gdy drzwi są zamknięte, zapukaj do domu św. Elżbiety – jego mieszkańcy udostępnią klucz.
  4. Poproś o oprowadzenie – opiekunowie chętnie wyjaśnią symbolikę fresków i ikonostasu.
  5. Uszanuj sacrum: nie dotykaj ikon, nie używaj lampy błyskowej i zostaw drobną ofiarę.

Możesz skontaktować się z parafią telefonicznie lub e‑mailem (telefon i adres dostępne są na oficjalnej stronie wrocławsko–szczecińskiej diecezji). Warto sprawdzić aktualności na stronach diecezji, ponieważ w czasie większych uroczystości zmienia się harmonogram.

Cerkiew Prawosławna w Sokołowsku jest położona nad stawem
Cerkiew Prawosławna w Sokołowsku, fot. Dolnośląska Organizacja Turystyczna

Ciekawostki i legendarne historie

  • Kierunek w niebo – według opowieści ojca Łukasza cerkiew zbudowano jako „bramę do wieczności” dla kuracjuszy przygotowujących się na odejście.
  • Zaginiony krzyż – w czasach PRL‑u krzyż z kopuły zniknął, gdy świątynia służyła jako obora; wrócił na swoje miejsce dopiero w 1997 r.
  • Warsztaty ikonopisarskie – tutejsza pracownia ikon to jedna z nielicznych na Dolnym Śląsku, gdzie kursanci uczą się, że ikona powstaje w modlitwie i poście.
  • Pamięć o jeńcach – w przedsionku znajduje się tablica upamiętniająca rosyjskich jeńców, których ciała spoczywały tu po wojnie.

Wiele osób podkreśla, że największe wrażenie w Sokołowsku robi nie tyle architektura, ile duchowe doświadczenie. Świątynia otoczona jest szumem potoków i szmerem igliwia, a we wnętrzu unosi się zapach wosku. Kiedy słychać dzwon wzywający na modlitwę, a z ikony św. Michała spogląda czujne oko patrona, w opowieściach lokalnych przewodników pojawia się poczucie, że miejsce to łączy niebo z ziemią. Cisza pozwala usłyszeć własne myśli, a freski opowiadają historię ludzi, którzy przez ponad sto lat szukali tu pocieszenia. Spacer po terenie cerkwi, zwłaszcza o zmierzchu, zostawia w sercu ślad i często staje się inspiracją do powrotu.

Co jeszcze zobaczyć w Sokołowsku?

Odwiedzając cerkiew, warto zatrzymać się w Sokołowsku na dłużej. W pobliżu znajduje się eklektyczne sanatorium Biały Orzeł, rzymskokatolicki kościół Najświętszej Maryi Panny Królowej Świata oraz ruiny dawnego sanatorium doktora Römplera. Na szczycie góry Parkowej stoi wieża widokowa, z której podziwia się panoramę Sudetów. Te atrakcje uzupełniają duchowe doświadczenie, tworząc pełniejsze wyobrażenie o uzdrowiskowej przeszłości i przyrodzie regionu.

Cerkiew św. Michała Archanioła wraz z okolicą kryje więc nie tylko historię zaklętej w murach modlitwy, lecz także opowieść o odradzającej się wspólnocie. Odwiedzając ten zakątek Sudetów, przekonasz się, że najcenniejsze skarby czasem ukryte są w najmniejszych świątyniach.

Odkryj Ukryte Klejnoty II. Baner informacyjny projektu Interreg